wtorek, 29 kwietnia 2014

Recenzja M4 Specna Arms cz.2 - wnętrzności i techniczne biadolenie


Pierwsze wrażenia już były, teraz pora dobrać się do wnętrza naszej "szpecny".

Jak pisałem w pierwszej części recenzji - replika prosto z pudełka nie strzelała dobrze. Kulki leciały dziką spiralą, skręcały we wszystkie strony byleby nie lecieć prosto. Dało mi to pretekst do rozebrania częściowo repliki.


Komora - standardowa emkowa, metalowa. Zębatki wykonane są z plastiku, chodzą dosyć luźno - radzę dokręcić śrubkę przy głównej zębatce żeby komora nie gubiła regulacji.

GUMKĘ Z LUFĄ TRZEBA KONIECZNIE WYCIĄGNĄĆ WYCZYŚCIĆ. SAMĄ GUMKĘ POLECAM W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM WYMIENIĆ NA JAKĄKOLWIEK INNĄ - KAŻDA BĘDZIE LEPSZA NIŻ "TO COŚ"

Tak wygląda w środku gumka hop up:
Syf, bieda i ubóstwo. Zwróćcie uwagę na niestandardową wypustkę podkręcającą kulkę - ma małą powierzchnię i mocno wystaje.
Dla porównania gumka madbulla:
Zupełnie inna wypustka, no i powierzchnia czysta.
Czyścimy oczywiście też lufę - z mojej przepędziłem obcą cywilizację.

Po zmianie gumki na madbulla i wyczyszczeniu lufy zasięg i celność repliki diametralnie wzrosły - teraz strzela jak powinno. Jednak dalej nie dawał mi spokoju dźwięk repliki wołający choćby o odrobinę smaru. Zacząłem więc dobieranie się do gb.

Oto foto story:

Z tego co mi się zdaje to gwinty w chwycie pistoletowym są metalowe.
Kable to chińskie srebrne druty - bardzo sztywne, zalecam wymianę na modelarskie niskooporowe.
Silnik standardowy, na m120 przy baterii 9,6V daje jakieś 15rps.
Mechanizm bolt cacth oparty na jednej sprężynce - uwaga przy rozkładaniu, jak widać swoją "lekko" rozgiąłem.
Zamiast zwykłych śrubek zastosowano tu torxy. Ładnie!
Stalowe łożyska kulkowe 8mm - tu też ładnie :).
 
Stalowa prowadnica sprężyny - NIEŁOŻYSKOWANA
W środku mamy m120, dostajemy dodatkowo m90 do "szybkiej wymiany". Obydwie sprężyny są o jednakowym zwoju, nic specjalnego.
Podczas otwierania gearboxa pękł mi popychacz (nie pytajcie jak :D), więc jest stosunkowo słaby.
Zębatki mają baaaardzo sucho, to jedyny smar na nich przeze mnie znaleziony. Koniecznie wyczyścić i przesmarować "po bożemu" - polecam smar teflonowy bądź litowy (łt-43).
Stalowe zębatki, brak oznaczeń - no name.
Anti reversal stalowy, również bez oznaczeń.
Zębatka silnikowa posiada 4 zapadki przeciwpowrotne.
Tłok standardowy, pierwszy ząb stalowy. Głowica tłoka żałosna - moja była nierówno odlana i musiałem ją poprawiać papierem ściernym. W innym wypadku mogłaby rysować powierzchnię cylindra.
Dysza z tworzywa, nieuszczelniona. Słabo wykonana - zachęcam do wymiany. Jak widać jest strasznie upaćkana smarem, co również przyczyniło się do brudzenia lufy i gumki.
Standardowa głowica cylindra, szału nie ma. Polecam dać trochę taśmy teflonowej pod uszczelkę.
Cylinder typ 2. Mam wrażenie, że smar który powinien być na zębatkach został wrzucony do cylindra. Koniecznie wyczyścić.

Wszystko umyłem w ciepłej wodzie z płynem do naczyń.Tak prezentują się czyste części:
Ten niebieski popychacz to wzmocniony SHS - dałem go na miejsce popsutego przeze mnie stockowego.
Wymieniłem również oringa głowicy tłoka - teraz układ tłok-cylinder-głowica tłoka daje śliczną strzykawkę.
Składamy gearboxa do kupy - tu dużym ułatwieniem jest fakt, że robimy to bez sprężyny w środku, więc idzie to bardzo łatwo.

Voila! Chińczyk poprawiony, replika strzela zauważalnie lepiej niż po wyjęciu prosto z pudełka.


PODSUMOWUJĄC:

Repliki firmy Specna Arms na pewno nie są tak świetne, jak je opisują ostatnio w internecie. W dalszym ciągu jest to chińska tania emka i tak ją należy traktować. Faktycznie na uwagę zasługuje o wiele lepsze wykonanie zewnętrzne niż w przypadku innych emek w tym przedziale cenowym. Wnętrze repliki potrzebuje natomiast odrobinę opieki na start, by działać poprawnie - nie jest to replika dla świeżaków, którą wyciąga się z pudełka i biegnie na strzelankę. Przy zaoferowaniu jej swojej miłości będzie nam służyła poprawnie - wewnątrz nie ma dużej różnicy w porównaniu do innych emek z tego przedziału cenowego. Na uwagę zasługują jedynie stalowe 8mm łożyska kulkowe.

Co do systemu Enter&Convert - nie jest on znowu taką rewolucją, o której tak wszyscy trąbili. Oczywiście, ułatwia on laikowi wymianę sprężyny bez otwierania gearboxa, ale co z tego skoro i tak go trzeba otworzyć, żeby doprowadzić wnętrze do poprawnego stanu? Ma on jeden znaczący plus - nie trzeba bawić się w jednoczesne ściskanie sprężyny i składanie połówek gb. Jednak żeby nie było zbyt pięknie - ma on również jeden znaczący minus. Prowadnica sprężyny nie ma łożyskowania i nie można jej wymienić na inną ze względu na brak kompatybilności z systemem Enter&Convert.

PLUSY I MINUSY:
+ ładne wykonanie zewnętrzne
+ poprawne spasowanie, lepsze niż w innych replikach serii M z tego przedziału cenowego
+ system Enter&Convert - jedna replika, 2 sprężyny do różnych warunków
+ poprawnie działająca stockowa bateria
+ działający system bolt catch!
+ 8mm stalowe łożyska kulkowe w gearboxie
+ części w gearboxie tj. spust, zębatki i antireversal nie wypadają ze swoich miejsc, jak to bywa często w chińskich gearboxach
+ cena!

- obca cywilizacja w gumce i lufie powodująca bezużyteczność repliki "prosto z pudełka"
- gumka hop up nienadająca się do użytku, pogarszająca wręcz tor lotu kulki
- "suchość" zębatek
- zapaćkany mocno smarem zespół cylinder-tłok-głowica cylindra-dysza
 - kiepsko wykonany stockowy hi-cap
- słabo wykonana kolba
- sztywne okablowanie

CZY WARTO? ODPOWIEDZCIE SOBIE SAMI :)



6 komentarzy:

  1. Rozbierałem to, jak otworzyłem GB to się złapałem za głowę... na wszystkie 3 zębatki aż jedna podkładka tylko na zębatce silnikowej, szkielet raczej nie wygląda na zbyt mocną konstrukcję, przy montażu np M150 bez listw wzmacniających raczej nie ma mowy, mała poprawka, nie są to imbusy, a torxy, tudzież przez innych nazywane gwiazdkami. Jak za te cene to i tak z tego co mamy do wyboru kupiłbym jednak specne, ale na dzień dobry połowę rzeczy bym z niej wymienił.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za czujność - poprawione :)

    Z podkładkowaniem była u mnie identyczna sytuacja - tylko jedna podkładka pod zębatką silnikową, nic więcej. Ze względu choćby na sam system Enter&Convert konstrukcja zdaje się dawać o wiele mniejszy potencjał tuningowy - sam pewnie nie włożę do środka nic mocniejszego niż m120.

    OdpowiedzUsuń
  3. Łożyska to niestety żadna zaleta po czterech michach jedno się rozpadło, słaby korpus, czyst cynk w pełnej postaci, widać po kolorze stopu w komorze magazynka.
    Niestety słabizna w ładnym opakowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry artykuł opisujący i rozkładający na części. I dobrze pokazujący że jest to tylko ładne opakowanie i tyle. Łożyska szybko się rozpadają no i szkielet który raczej nie ma mocnej konstrukcji.

    OdpowiedzUsuń
  5. 46 yr old Assistant Media Planner Teador Waddup, hailing from Etobicoke enjoys watching movies like Downhill and Taxidermy. Took a trip to La Grand-Place and drives a Supra. sprawdz tutaj

    OdpowiedzUsuń